Panowanie nad swoimi emocjami to fundament dojrzałej i trwałej miłości.

Jeśli chcesz się dowiedzieć „jak przestać się kłócić w związku” i tym samym nie rujnować KAŻDEJ swojej relacji, to ten artykuł z pewnością pomoże Ci się z tym problemem uporać.

Czy brzmi to dla Ciebie znajomo…

Przychodzisz do swojego partnera z małą krytyką lub skargą, bo znowu nie zrobił tego, o co go prosiłaś, i nie wyniósł śmieci, gdy wychodził do pracy. Być może zrobił to umyślnie lub faktycznie zapomniał o tym worku – dla Ciebie nie ma to absolutnie żadnego znaczenia. Jedyne, co się dla Ciebie liczy, to wygarnąć mu to później prosto w twarz!

Przecież taka kłótnia jest „uzasadniona”, a on w dodatku obiecywał Ci już setki razy, że „więcej się to nie powtórzy”.

Ale coś się dzieje potem, gdy on z tej pracy wraca i widzi ten worek ze śmieciami w swoim „domowym gabinecie”?

Widzisz, że nie wygląda na zadowolonego, ale dalej… Ciebie to w ogóle nie interesuje.

Jesteś jeszcze bardziej zdenerwowana i zaczynasz Waszą rozmowę od tych słów „mrożących krew w żyłach”:

• „A tak poza tym…”.

A następnie „uderzasz” go czymś, co frustrowało Cię już od dłuższego czasu — zazwyczaj znacznie GŁĘBSZYM i WIĘKSZYM problemem, mówiąc:

• „A tak przy okazji… Właśnie takie podejście do relacji miał mój były! Traktujesz mnie dosłownie TAK SAMO, co oznacza, że jakby się tutaj teraz pojawił, to nie czułabym żadnej różnicy!”.

I teraz możesz nawet nie mieć pojęcia, dlaczego to się w ogóle dzieje, ten „cały atak z zaskoczenia”. Przecież tak naprawdę wiesz, że on nie jest jak Twój ex, ale mimowolnie coś sprawia, że rzucasz w jego kierunku takie raniące go słowa…

Dlatego w tym wpisie chciałem Cię uświadomić o istnieniu czegoś, co nazwałem „tykającą bombą z opóźnionym zapłonem” – i powiedzieć Ci, jak możesz ją rozbroić, zanim spowoduje KRYTYCZNE szkody w Twojej relacji lub doprowadzi do jej ROZPADU.

Pewnie już sama nie raz doszłaś do wniosku, że „coś jest nie tak”, gdy Twój gniew jest nieproporcjonalny do danej sytuacji. Kiedy złościsz się o jakąś błahostkę, a tak naprawdę chodzi o coś innego…

I MASZ ZDECYDOWANIE RACJĘ.

W większości tych przypadków, „a tak przy okazji…”, te „głębsze rany” osiągają swój punkt krytyczny i teraz muszą znaleźć jakiś sposób na UJŚCIE. A taka pierdoła, jak chociażby niepozmywane naczynia, idealnie się do tego nadaje.

To wtedy właśnie ma miejsce „przemycenie” tych większych, długo „tlących” się uraz, które wyłaniają się na powierzchnię pod przykrywką innych problemów.

Może ten głębszy problem nawet nie ma nic wspólnego z Tobą. Może został spowodowany przez zupełnie inną osobę. Może zdarzył się w zupełnie innym czasie. Jednak to nie ma znaczenia — on wciąż chce się WYDOSTAĆ na powierzchnię i zostać WYRAŻONY.

Wszyscy doświadczyliśmy kiedyś tego zjawiska, kiedy powiedzieliśmy coś, czego później bardzo żałowaliśmy…

#1 Jak Przestać Się Kłócić W Związku Z Mężem — Problem Jest Głębszy, Niż Ci Się Wydaje…

Prawdziwy powód „przemycania” tych uraz z wewnątrz na zewnątrz NIE JEST TAKI, JAK MYŚLISZ.

Możesz teraz uważać, że to całe zjawisko polega właśnie tylko na wyciąganiu starych uraz, powiększaniu drobnych irytacji lub po prostu wyrażaniu swoich frustracji — i czasami tak właśnie jest…

ALE — zwłaszcza w tych pierwszych etapach nowego związku — zazwyczaj chodzi o coś znacznie GŁĘBSZEGO.

• Dość często jest to strategia (świadoma lub nieświadoma) mająca na celu „zdobycie terytorium” i uzyskanie KONTROLI nad swoim partnerem.

Dzieje się tak, ponieważ ta dominacja jest ustalana na wczesnym etapie większości relacji. To tak jak w grze w szachy — zawsze staramy się jak najszybciej ustawić nasze figury, aby ustalić, KTO będzie miał większy WPŁYW na podejmowanie dalszych decyzji.

Tak więc, czy zdajemy sobie z tego sprawę, czy nie, to przemycanie tych głębszych uraz staje się POTĘŻNĄ BRONIĄ. A broń, która jest używana w nieodpowiednim celu, zawsze powoduje szkody.

#2 Jak Przestać Się Kłócić W Związku Z Chłopakiem — Jakie Jest Zatem Rozwiązanie?

Mając wcześniejsze informacje na uwadze, oto jak kłócić się MNIEJ (bo brak kłótni też nie jest dobry, o czym mówię, chociażby TUTAJ w moim programie „Przełącznik Obsesji”) i przy okazji otworzyć swój związek na niesamowite i nowe możliwości rozwoju.

Naprawdę szczerze polecam Ci pójść do kina i obejrzeć animację studia Pixar pt. „W głowie się nie mieści 2”.

Pierwsza część tego animowanego arcydzieła wprowadza nas w świat emocji młodej bohaterki Riley: Radości, Smutku, Gniewu, Strachu i Odrazy. Te emocje są jak gracze w strategicznej grze, walczący o kontrolę nad jej zachowaniami, „pomagając” jej radzić sobie z przeprowadzką do nowego miasta i nowymi wyzwaniami.

I teraz w tej drugiej części pojawiają się nowe emocje i problemy: pierwsze miłości, konflikty z przyjaciółmi, czy odkrywanie swojej tożsamości. 

Pixar, znany z tworzenia filmów, które poruszają serca i umysły, dostarcza w tej animacji nie tylko kolejną dawkę humoru i „wizualnych cudów”, ale też głębokich refleksji i nauki płynącej z tego, co widzimy na ekranie.

Gwarantuję Ci, że zarówno dzieci, jak i DOROŚLI będą mogli zidentyfikować się z historią Riley – bo przecież każdy z nas jest tylko człowiekiem, prawda?

To, co chcę Ci tutaj przekazać, to to, że to doświadczenie pokaże Ci, jak zrozumieć i zaakceptować swoje własne emocje.

Tak więc tym rozwiązaniem jest właśnie:

• WSŁUCHANIE SIĘ W SWOJE EMOCJE.

I za każdym razem, gdy znajdziesz się w trudnej sytuacji, która może zapoczątkować większy konflikt, poświęć dosłownie kilka sekund na „wsłuchanie się” w to, CO NAPRAWDĘ TERAZ CZUJESZ i DLACZEGO. Zwróć tutaj szczególną uwagę na te emocje, które Ci wtedy „towarzyszą”.

Następnie wykorzystaj tę świadomość, aby być bardziej OPANOWANĄ osobą.

Dosłownie zagraj w grę pt. „Nazwij Tę Emocję!”.

Zamiast odkładać uczucia „na później”, aby je „przemycić”, nazwij tę emocję, którą aktualnie odczuwasz. Mogą to być takie uczucia jak złość, smutek, lęk, radość, zaskoczenie, frustracja itp. Użyj konkretnych słów, aby je opisać. Na przykład: „Czuję TERAZ złość”, „Czuję TERAZ smutek”, „Czuję się TERAZ zaniepokojona”.

A następnie zadaj sobie pytanie:

• „Dlaczego i z jakiego FAKTYCZNIE powodu tak się teraz czuję?”.

Zastanów się, CO TAK NAPRAWDĘ może wywoływać w Tobie te konkretne emocje. Czy jest to jakaś konkretna sytuacja, osoba, myśl, czy wspomnienie?

Następnie, jeśli Twoja emocja jest związana z jakimś problemem (a zazwyczaj tak jest!), spróbuj zastanowić się, CO MOŻESZ ZROBIĆ, aby poprawić swoją sytuację.

Po prostu STWÓRZ PLAN DZIAŁANIA, który pomoże Ci poradzić sobie z tym, z czym aktualnie się zmagasz.

I teraz spójrz, jest takie powiedzenie, że „opinie innych ludzi świadczą o nich samych” – jest w tym DUŻO RACJI.

Podam Ci przykład: 

• Załóżmy, że jakaś kobieta zmaga się ze swoją nadwagą i frustruje ją to, że czas mija, a ona kompletnie nic z tym nie robi (oprócz oglądania, jak inni ćwiczą, czy to na YouTubie, czy w serialach…). Następnie, rozmawiając ze swoim facetem, czepia się go o wszystko, a głównie o to, że „mógłby nieco schudnąć”. I teraz tak naprawdę być może ten mężczyzna wygląda całkiem w porządku, ale problem leży gdzie indziej — właśnie w tej frustracji kobiety z powodu braku działania.

Ten przykład dobitnie pokazuje, że nie zawsze to, co na pierwszy rzut oka wydaje się oczywiste, jest tym, czym nam się wydaje.

Tak więc powtarzaj te kroki z „nazywaniem uczuć” REGULARNIE, aby nauczyć się lepiej rozpoznawać i zarządzać swoimi emocjami. Im częściej będziesz to robić, tym łatwiej będzie Ci radzić sobie z trudnymi sytuacjami, które, gwarantuję Ci, będą pojawiać się w Twoim życiu CAŁY CZAS — od tego nie uciekniesz.

Osobiście korzystam z tej techniki i powiem Ci, że to niesamowite uczucie, mogąc w pełni nad sobą panować. Co więcej, ilość energii i czasu, które w ten sposób zaoszczędzisz, możesz spożytkować w bardziej produktywny sposób niż bezsensowne kłótnie z partnerem czy innymi ludźmi.

#3 Jak Przestać Się Kłócić W Związku Z Partnerem — Musisz Się „Rozbroić”

„Jak przestać się kłócić w związku?” – Stare powiedzenie mówi:

• „Jeśli w pokoju jest broń, ktoś w końcu jej użyje”.

Mając powyższe na uwadze, zrozum, że OBIE STRONY w relacji muszą pozbyć się swojej „broni”, aby zabezpieczyć i pielęgnować intymność NA DŁUŻSZĄ METĘ.

Oczywiście, łatwiej jest powiedzieć niż zrobić… Ale uwierz mi, że naprawdę WARTO!

Tak, potrzeba dużo czasu i pracy, aby przynajmniej w 90% panować nad swoimi emocjami, ale jakie masz alternatywy? Pozwolić im przejąć nad Tobą całe „dowodzenie”, tak jak w tej animacji „W głowie się nie mieści”? Nie sądzę, aby takie życie było dla Ciebie satysfakcjonujące – działając w kółko na tzw. autopilocie i kierując się gadzią częścią swojego mózgu…

Więc jednym z kluczy do rozwiązania tego WYZWANIA jest PRAKTYKA!

I następnym razem, gdy poczujesz się „zmuszona” przez emocje, które Cię „kontrolują”, do zaatakowania swojego partnera z powodu jakiegoś „ukrytego bólu”, ODŁÓŻ TĘ BROŃ. Świadomie zdecyduj (jeśli trzeba) poruszyć tę kwestię innym razem, w bardziej dojrzały i wrażliwy sposób oraz przede wszystkim w mniej napiętej sytuacji.

Takie podejście do sprawy skutecznie pozwoli Ci wzmocnić swój związek, zamiast nieuchronnie prowadzić do jego rozpadu…

#4 Jak Przestać Się Kłócić W Związku – „Głupi Nie Ma Upodobania W Zrozumieniu, Ale Tylko W Tym, Co Leży W Jego Sercu”

„Jak przestać się kłócić w związku?” – Myśl o sobie cały czas jak o „dziele w trakcie tworzenia”.

Dlaczego? Ponieważ jeśli uważamy się za „doskonałych” (czyt. bogów) lub nawet „wystarczająco dobrych”, to po prostu NIE będziemy otwarci na SŁUCHANIE tego, jak możemy się POPRAWIĆ.

Stąd tak ważne jest, abyś pozostała otwarta na zmiany i „przekształcenie” swojego życia na takie, w którym będziesz chciała budzić się każdego ranka.

Zamiast wchodzić w związek, myśląc, że jesteś „ukończonym arcydziełem”, przyjmij postawę pokory, ponieważ w innym razie CIĘŻKO będzie Ci stworzyć coś trwałego…

W tym momencie muszę Ci się do czegoś przyznać. Patrząc wstecz na moje własne doświadczenia z kobietami, często NIE radziłem sobie z tymi sprawami… i żałuje tego czasu, który ZMARNOWAŁEM na niewłaściwe radzenie sobie z tymi wyzwaniami w związku. Przede wszystkim żałuje osób, które przez to STRACIŁEM…

Tak więc, jeśli nie chciałabyś powtarzać moich błędów i chciałabyś teraz skorzystać z profesjonalnej pomocy (której ja żałuję, że wtedy nie miałem) w identyfikacji tych problemów i ich rozwiązaniu, to jestem tutaj, aby Ci pomóc.

Sprawdź moje materiały, klikając TUTAJ i TUTAJ. Uczę w nich, jak możesz stać się kobietą, która potrafi do siebie przyciągnąć, a następnie utrzymać przy sobie wartościowego mężczyznę. Nie żadne „pitu pitu”, o zaciąganiu faceta do łóżka używając do tego „złej manipulacji”, czy innego tego typu bzdury. Dostajesz tam KONKRETNĄ wiedzę, która po wdrożeniu w życie przynosi namacalne efekty — nie ma innej możliwości.

Moje materiały dostarczą Ci narzędzi oraz technik do zarządzania sobą, swoim związkiem i sukcesem w życiu, wykorzystując cechy, KTÓRE JUŻ POSIADASZ, ale które nie zostały jeszcze przez Ciebie zdefiniowane lub udoskonalone.

OSZAŁAMIAJĄCE EFEKTY, które uzyskasz (i ten cały czas, który ZAOSZCZĘDZISZ), z pewnością Cię zaskoczą!

Więcej informacji znajdziesz, klikając TUTAJ i TUTAJ.

Z wyrazami wsparcia,
Norbert Kruch