Nie jesteś jego własnością, a „subskrypcją”, którą trzeba regularnie odnawiać.
„Jak dać facetowi do myślenia” – w tym artykule poruszymy istotny temat, jak sprawić, aby mężczyzna przynajmniej w jednym procencie obawiał się, że może Cię stracić.

Tak, dobrze przeczytałaś. Jednak nie chodzi tu o szkodliwe manipulowanie, „magię” czy inne sztuczki… Mam na myśli jedynie ludzki szacunek, na który zasługujesz, a który nie zawsze jest Ci okazywany w Twojej relacji.
Powiedz mi, czy kiedykolwiek miałaś wrażenie, że mogłabyś zapomnieć do niego zadzwonić, a on nawet by tego NIE zauważył?
Albo o zgrozo czujesz teraz, że zaczyna brać Cię za pewnik?
Czy nie byłoby miło, gdyby to on, CHOCIAŻ RAZ, zaczął martwić się o Wasz związek i o to, że istnieje możliwość, że może Cię stracić? Jestem pewien, że KAŻDA kobieta przynajmniej raz w życiu miała takie myśli, co wielokrotnie zresztą potwierdzono w badaniach naukowych…
Świadomość tego, że ktoś za Tobą tęskni i boi się, że może Cię stracić, to POTĘŻNA siła w związku, którą jednak należy stosować z MIŁOŚCIĄ.
Mimo wszystko będę tutaj z Tobą brutalnie szczery – taki już jestem, bo wierzę, że tylko takie podejście przyniesie Ci TRWAŁE rezultaty.
#1 Jak Dać Facetowi Do Myślenia – „Czy To Forma Manipulacji?”
Tak więc, zanim przejdziemy do konkretów, chciałbym poruszyć jeszcze ten „śliski” i kontrowersyjny temat. A chodzi oczywiście o wcześniej wspomniane „gierki” i „złą manipulacje”.
Często kobiety, które widzą mnie gdzieś w Internecie, bez przeczytania choćby jednego mojego artykułu, obejrzenia nagrania czy kupna moich materiałów, „wrzucają mnie do jednego worka” z pseudoekspertami, których podejście odbiega daleko od EMPATII.
- Chodzi mi o to, że te kobiety nie rozumieją, że „bycie sobą” ma sens tylko wtedy, gdy jesteś NAJLEPSZĄ wersją siebie!
…Nie rozumieją, że moim celem jest, abyś już jutro była o 1% lepsza od dzisiejszej wersji siebie – bo tylko w ten sposób, rozwijając się krok po kroku, po pewnym czasie staniesz się nie do powstrzymania.
Przecież powiedz mi, jak kobieta, która tkwi w swojej codziennej stagnacji, powtarzając bezmyślnie frazę „wystarczy być sobą, a ten jedyny sam się znajdzie”, ma szansę wygrać z Tobą w tej „randkowej dżungli”? Z kimś kto z zapałem edykuje się w tych sprawach…
Zawsze lepiej jest mówić sobie miłe słówka, które ZWALNIAJĄ nas z obowiązku brania odpowiedzialności za nasze decyzje, w tym przypadku za jedną z najważniejszych sfer Twojego życia, jaką są relacje.
Jednak później, budząc się w wieku 70 lat, czy będziesz mogła spokojnie spojrzeć w lustro i powiedzieć sobie, że zrobiłaś WSZYSTKO, co w Twojej mocy, aby przeżyć swoje życie jak najlepiej?
…Dlatego cieszę się, że tu jesteś. Cieszę się, że w tym pokręconym świecie masz jeszcze na tyle otwarty umysł, aby czytać, oglądać i udostępniać moje materiały, bo to naprawdę wiele znaczy – zarówno dla mnie, jak i dla innych kobiet, które jeszcze NIE są niczego świadome.
Naprawdę jestem wręcz zszokowany, jaki wysoki poziom intelektualny (często wyższy od mojego) prezentują moje klientki – być może jest to efekt genów, czytania materiałów innych autorów, nieważne…
Ważne jest to, że rozumieją, że aby osiągnąć jakikolwiek sukces na tym polu, należy poddać się początkowo nieprzyjemnemu uczuciu dyskomfortu.
Tym dyskomfortem może być m.in. wyśmianie Cię przez znajomą, bo zauważyła kartę w Twoim telefonie z moim kursem. Podczas gdy sama jedyny kontakt, jaki ma z mężczyzną, to ze swoim ojcem…
#2 Jak Skłonić Faceta Do Myślenia — Nie Obawiaj Się Spróbować Czegoś W Inny Sposób Niż Do Tej Pory
„Przygody Tomka Sawyera” – sądzę, że już gdzieś (być może nie raz) słyszałaś ten tytuł. Ale czy wiedziałaś, że Mark Twain, autor tego dzieła, obecnie uważany za jednego z największych pisarzy, w swoich listach i pismach często popełniał błędy?

I nie chodzi mi tutaj o jakieś tam „literówki”, ale o rażące błędy ortograficzne czy stylistyczne, które w jego wiadomościach dla bliskich (listach) występowały na porządku dziennym… Bo wiadomo, że publikacje, które miały obiec świat, były poddawane „obróbce”.
Jednak na pewno byłoby dla Ciebie szokiem, gdybyś dostała prywatny listy od Marka, w którym pisze:
- “Cześć Iga, właśnie skończyłem moją kolejną ksiąrzke. Chce, żebyś pierwsza ją przeczytała i powiedz mi, co o niej myślisz, zanim pójde do tego cwaniaka z wydawnictwa, który na pewno powie, że to kupa bzdur. Czekam z niecierpliwoscią na Twoją odpowiedz”.
A potem przypomniałabyś sobie, że Twój dobry przyjaciel nie przejmuje się swoimi błędami, bo wie, że ważniejsze jest przekazanie innym swojego podejścia do życia, przekonań czy ukrytych mądrych wskazówek, które mogą pomóc wielu ludziom w codziennym funkcjonowaniu.
Zdawałabyś sobie sprawę, że mimo tych wszystkich jego niedoskonałości w zakresie ortografii i gramatyki, odniósł ogromny literacki sukces, a jego dzieła stały się klasyką na całym świecie…
I co najlepsze, zaraz po odpisaniu na jego wiadomość, ubrałabyś się na randkę z tym nieznajomym mężczyzną, a na miejscu zaczęłabyś działać zgodnie z tym, co go do Ciebie przyciąga. Mając jednocześnie świadomość, że możesz popełnić LEKKIE błędy, bo to przecież część naszego życia.
A to, moja droga, już ogromny sukces! Dać się tak „wystawić” losowi na ODRZUCENIE. Bo o to w tym właśnie chodzi – kobiety, które tkwią w pozornie cieplutkim „błotku”, nie chcą tego robić… Wolą słuchać tych, którzy twierdzą, że działanie z planem w relacjach z mężczyznami „to manipulacja” – bardzo wygodne…
Swoją drogą, nie mam pojęcia, jak ktoś taki może wychowywać dzieci, aby wyrosły na porządnych ludzi. Przecież dziecko na każdym kroku próbuje manipulować rodzicem, a nawet, w skrajnych przypadkach, go bije (raz widziałem, jak 4-letnie dziecko okładało swoją matkę rękami, a ta nic z tym nie robiła…).
- Powiedzmy to sobie wprost, taka negacja rzeczywistości i tych strategii działania po prostu prowadzi do patologii.
„Jak dać facetowi do myślenia?” – Cały ten temat „manipulacji” i tego, jak podejść do tego poprawnie, aby nikogo nie ranić, mieć efekty i żyć zgodnie ze swoimi wartościami, omawiam w dodatku do kursu „Przełącznik Obsesji” pt. „Tajemnice Miłosnej Gry”. Wspominam też o tym od czasu do czasu w kilku zdaniach na stworzonym specjalnie dla Ciebie kanale YouTube.
#3 Jak Dać Facetowi Do Myślenia — Strategie Działania Będą Ci Potrzebne
Większość ludzi w romantycznych relacjach zakłada, że druga osoba będzie przy nich na zawsze. Wszyscy przecież marzą o SPOKOJU i STABILNOŚCI, jakie daje „pewna relacja”…
Jednak problem pojawia się wtedy, gdy on nie mówi Ci, gdzie jest, co robi, ani jak się czuje, zostawiając Cię w niepewności i poczuciu zagubienia.
- Oczywiście, teraz małe zastrzeżenie – nie pochwalam gier i manipulacji, ale KAŻDA interakcja społeczna, dosłownie KAŻDA, ma w sobie ten element. Jednak to wyłącznie od Ciebie zależy, czy użyjesz tych strategii w dobrym celu, czy niekoniecznie.
To tak jak z bronią. Możesz jej używać, aby postrzelać sobie na strzelnicy, bo to Twoje hobby… Albo możesz też pójść na wojnę i… No właśnie.
Tak więc pokażę Ci, jak robić pewne rzeczy nie po to, aby manipulować, ale aby wykorzystać siłę ZDROWYCH interakcji i tym samym osiągnąć romantyczne efekty, na których Ci zależy.
#4 Jak Dać Facetowi Do Myślenia — Przypomnij Mu Jak Wyglądał Jego Świat Bez Ciebie
„Jak dać facetowi do myślenia?” – No dobrze, zacznijmy od pierwszej wskazówki – przypomnienia mu, jak wyglądało jego życie „BEZ CIEBIE”.
Faceci mają tendencję do zapominania, jak „SAMOTNE” i „PUSTE” było ich życie, zanim się w nim pojawiłaś. Dlatego, jeśli zależy Ci na wysokim szacunku w Waszej relacji, powinnaś od czasu do czasu mu o tym przypominać.
- Jako ludzie często zapominamy doceniać te drobne rzeczy, które na co dzień uważamy za oczywiste.
Jeśli kiedykolwiek zabrakło Ci prądu w domu, to na pewno pamiętasz, jak ogromną ulgę poczułaś, gdy znowu go przywrócono, prawda?

Tak samo w związku musisz być, jak taki „energetyczny ładunek”, który jeśli jest eksploatowany w nadmiarze, musi się „odłączyć”, aby gospodarz przemyślał swoje postępowanie i zaczął korzystać z niego bardziej rozsądnie – a przede wszystkim, aby docenił to, co dzięki niemu ma.
W rzeczywistości istnieje mnóstwo sposobów, aby zastosować tę strategię w swojej relacji.
Na przykład możesz zaplanować wieczór z przyjaciółkami w dzień, który zwykle spędzasz ze swoim facetem. Tak, dobrze przeczytałaś! Przygotuj się na jego smutną minę, gdy będzie udawał małego chłopca, który się obraził, i… POZWÓL MU NA TO.
On potrzebuje tej małej dawki motywacji, aby przypomnieć sobie, że „schemat starego małżeństwa” nie jest drogą, którą chciałabyś z nim iść przez życie.
#5 Jak Dać Facetowi Do Myślenia — Zacznij Być Bardziej Asertywna
Wskazówka numer dwa polega na zwyczajnym „postawieniu się” mu.
- Często nie dostajesz od mężczyzny tego, czego chcesz, ponieważ DAJESZ MU WYBÓR.
Prawdopodobnie jesteś przyzwyczajona do tego, że w kontaktach z kobietami bycie stanowczą może prowadzić do odrzucenia przez grupę… I nie ma się co dziwić, ponieważ w przeszłości wykluczenie z wioski oznaczało śmierć, dlatego teraz masz w sobie ten strach.
W rzeczywistości wszystkie myśli w Twojej głowie „przeszły” już przez umysły innych ludzi setki lat temu… Jednak ewolucja jest procesem powolnym, stąd też Twój mózg trzyma się tych samych, starych i błędnych założeń, które w obecnych czasach niekoniecznie się sprawdzają. Bo przecież dzisiaj odrzucenie przez koleżanki czy mężczyznę, wcale nie oznacza „Twojego końca”…
Tak więc porzuć to toksyczne i ograniczone myślenie typu:
- „Jak mu się postawie to znajdzie sobie inną…😱”
Musisz zrozumieć, że jeśli chodzi o „dawanie wyboru” facetowi i Twój brak stanowczości, w tym przypadku nie jest to dobre rozwiązanie, ponieważ on wybierze to, co mu najbardziej pasuje.
Nie dlatego, że jest egoistą – no, może trochę – ale głównie dlatego, że tak jest mu po prostu WYGODNIEJ.
W długoterminowej relacji, w którą kobieta zainwestowała wiele energii, zawsze pojawia się ta pokusa, aby zgadzać się na wszystko, „byleby było spokojnie”… A TO OGROMNY BŁĄD!
Wbrew pozorom mężczyźni (nawet jeśli tego nie okazują) reagują bardzo pozytywnie na stanowczość swojej partnerki.
- Nie lubią „dominujących kobiet”, ale KOCHAJĄ takie, które ich motywują swoją postawą do ciągłego starania się o nie.
Dlatego nie bądź zbyt pobłażliwa w swoim związku. Ponieważ mężczyźni mają tendencję do tego, aby brać za pewnik WSZYSTKO, co jest im wygodnie podane na „srebrnej tacy”.
#6 Jak Skłonić Partnera Do Refleksji — Wolniej Znaczy Lepiej
Kolejną wskazówką jest zaprzestanie szybkiego odpowiadania na jego wiadomości…
Na początku może narzekać, że nie odpisujesz mu „od razu”, ale musisz wiedzieć, że „efektem ubocznym” tego zabiegu jest jego SZACUNEK do Twojej osoby.
Nasza wyobraźnia to niesamowity plac zabaw. Tym samym łatwo jest sprawić, aby ktoś zaczął się zastanawiać, co w danym momencie porabiasz… Czasem robimy to też nieświadomie – zapominając o ważnej dacie czy wydarzeniu, a nasza nieobecność zostaje natychmiast zauważona.

Zatem zdrową strategią dla Twojej psychiki jest od czasu do czasu świadome „zapominanie” o swoim mężczyźnie, co sprawi, że on zacznie się zastanawiać, co się z Tobą dzieje. Przypomni mu to również, że nie jesteś jego całym światem…
„Wrzućmy na bęben” na przykład pisanie tych tekstowych wiadomości. Wiesz, że to robisz, ale DLACZEGO? Bo SMS-owanie dla kobiety jest tym, czym oglądanie meczu piłki nożnej dla faceta. Innymi słowy, to sposób na poczucie połączenia i kontroli nad tym, co jest dla Ciebie ważne.
Jeśli przestaniesz odpowiadać na jego wiadomości „od ręki”, to zdziwisz się, jak SZYBKO zacznie do Ciebie dzwonić i wypytywać, czy coś między Wami „uległo zmianie”.
- Zauważ, że kiedy dopiero co poznajesz nowego faceta, nie masz najmniejszego problemu, aby odpisać mu po kilku godzinach lub nawet w niektórych przypadkach następnego dnia…
A jeżeli czułabyś się dziwnie, nie odpisując mu od razu po zobaczeniu jego wiadomości, to ochlap się lodowatą wodą i ogarnij!
- Ponieważ kobiety, które są zbyt dostępne i starają się zadowolić faceta za wszelką cenę, kończą później jako ich „WYCIERACZKI”.
…a ja nie chcę, żebyś skończyła w ten sposób.
#7 Jak Dać Facetowi Do Myślenia — „Granica Wytyczona Grubą Kreską…”
„Jak dać facetowi do myślenia?” – Ostatnia wskazówka polega na tym, abyś trzymała się swoich granic.
Jako kobieta, z NATURY jesteś bardziej elastyczna w kwestii osobistych granic. Wynika to m.in. z faktu, że tożsamość kobiety zazwyczaj obejmuje wiele relacji, więc bardziej „płynne” i „zrelaksowane” granice ułatwiają jej odczuwanie jakości tych znajomości.
Mężczyźni są jednak INNI – bardziej chronią swoje osobiste granice i szybko się DENERWUJĄ, gdy ktoś próbuje ich wykorzystać lub uprzykrzyć im życie.
Jak zatem powinnaś wykorzystać te informacje?
- Zmień swój „STATUS QUO”, wytyczając jasne granice, które dadzą mu do zrozumienia, że nie pozwolisz się wykorzystać, zdominować ani „rządzić” swoim życiem (szczególnie na poziomie emocji).
W praktyce, jeśli jeszcze razem nie mieszkacie, możesz wyłączyć telefon na noc.
Jesteśmy dorośli, prawda?
A faktem jest, że około 8 na 10 osób śpi z telefonem w łóżku. Niektórzy nawet trzymają go pod poduszką, co już jest trochę „szalone”, a wręcz NIEBEZPIECZNE.
Jest to niebezpieczne, ponieważ telefony komórkowe emitują fale elektromagnetyczne. I choć poziomy tych fal są zazwyczaj uznawane za „bezpieczne”, trzymanie telefonu blisko głowy PRZEZ DŁUŻSZY CZAS (jak np. podczas snu) może prowadzić do niepotrzebnej ekspozycji na to promieniowanie. Mimo że badania w tej sprawie nadal trwają, istnieje sugestia, że taka długotrwała ekspozycja może mieć negatywny wpływ na zdrowie.
Tak czy owak, jeśli „śpisz ze swoim telefonem” w nocy, to naprawdę liczysz na to, że on zadzwoni do Ciebie jak call center o 3 nad ranem? Czy może musisz wtedy coś „polubić”?
- Zimna, twarda i gorzka prawda jest taka, że kobiety, które przyciągają do siebie mężczyzn, NIE zwracają aż takiej uwagi na swoje telefony ani na ciągłe pisanie wiadomości…
Dlaczego?

Ponieważ są zbyt zajęte wychodzeniem na randki z gronem mężczyzn, którzy lgną do nich właśnie ze względu na takie atrakcyjne zachowanie!
Więć zrób sobie tę przysługę i wyłącz swój telefon na co najmniej sześć lub osiem godzin snu… A gwarantuję Ci, że rano obudzisz się znacznie bardziej rześka, mniej podenerwowana i spięta niż zazwyczaj.
I pamiętaj, że na końcu dnia chodzi o to, abyś czuła się szanowana i doceniana w swoim związku, a nie traktowana jak coś „oczywistego”.
Relacje nie muszą być polem „gier” i walki, ale warto zadbać o tę równowagę, która sprawia, że mężczyzna widzi w Tobie kobietę, o którą warto się starać.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym, jak skutecznie budować swoją wartość w związku, a jednocześnie inspirować mężczyznę do większego zaangażowania – sprawdź teraz kurs „Przełącznik Obsesji”.
To konkretne strategie, które pomogą Ci nie tylko przyciągnąć jego uwagę, ale również utrzymać ją na dłużej. KLIKNIJ TUTAJ, aby dowiedzieć się więcej!
Z wyrazami wsparcia,
Norbert Kruch